Centralne Obchody Europejskiego Dnia Maszynisty Kolejowego w Mielnie

Po raz drugi w historii areną Centralnych Obchodów Europejskiego Dnia Maszynisty Kolejowego było piękne, nadmorskie Mielno. Wzorem ostatnich lat maszyniści świętowali wraz z małżonkami. Dopisali zaproszeni goście – przedstawiciele władz państwowych i lokalnych oraz kierownictwo  kolejowych spółek.

Obchody rozpoczęły się tradycyjnym przemarszem pochodu z ponad 20 pocztami sztandarowymi organizacji związkowych na czele oraz przybyłymi na to najważniejsze dla maszynistów święto gośćmi.

Polowa msza w intencji maszynistów to kolejny, tradycyjny punkt programu. W tym roku odbyła się w Kościele Przemienienia Pańskiego w Mielnie. Po mszy, pochód prowadzony przez orkiestrę przemaszerował do miejscowej Hali Sportowej, gdzie obyła się akademia, podczas której przedstawiciele rządu oraz członkowie Prezydium ZZM wręczyli okolicznościowe medale.

 Polska kolej wymaga naprawy i ta naprawa trwa. Wszystkie te działania mają przełożyć się na bezpieczeństwo. Zajmujemy się też pracą nad uregulowaniem czasu pracy maszynistów, ponieważ to właśnie oni pełnią szczególną, bardzo odpowiedzialną rolę w transporcie kolejowym – powiedział Andrzej Bittel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

Temat bezpieczeństwa, czasu oraz szacunku dla pracy maszynisty stanowił trzon przemówienie Prezydenta ZZM Leszka Miętka, który wyraził nadzieję, że w najbliższym czasie dyskusje i prace nad regulacjami zakończą się a maszyniści spokojniej będą do pracy szli i z niej wracali do swoich żyjących godnie rodzin.

Pochód ulicami Mielna

Msza w intencji maszynistów

Minuta ciszy dla tych, którzy odeszli na wieczną służbę

Odznaczeni i odznaczający

Europejski Dzień Maszynisty Kolejowego

Dziś przypada Europejski Dzień Maszynisty Kolejowego. Z tej okazji składamy życzenia bezpiecznej pracy, powrotów do szczęśliwych rodzin, zdrowia i wszelkiej pomyślności wszystkim maszynistom. Życzymy aby z dumą myśleli o tradycji tego pięknego zawodu a ze spokojem i nadzieją oczekiwali jego przyszłości.
Niech nas łączy honor i więź zawodowa!
Rada Krajowa ZZM

Posiedzenie RK ZZM

We wtorek, 4 września br. w siedzibie związku odbyło się posiedzenie RK ZZM. Rada omawiała się m.in. nad kwestię planów ustawy o czasie pracy maszynistów, zwiększeniu do 160 km/h prędkości w jednoosobowej obsłudze trakcyjnej a także zbliżających się Centralnymi Obchodami Europejskiego Dnia Maszynisty Kolejowego w Mielnie i rocznicy 100 lecia założenia związku.

Szymankowo i Tczew: uroczystości obchodów 79 rocznicy wybuchu II Wojny Światowej

W 79-tą rocznicę września 1939 r., jak co roku, oddajemy hołd tym, którzy jako jedni z pierwszych stanęli w obronie niepodległości naszej Ojczyzny. Tutaj 21 pierwszych Polaków poległo za ojczyznę. To byli inspektorzy celni oraz kolejarze strzegący ważnego węzła na magistrali kolejowej Berlin-Królewiec.
Pomnik w Szymankowie
W Szymankowie mieściła się polska placówka celna oraz polska administracja kolejowa. Polscy urzędnicy wykonywali swoje zadania na podstawie mandatu Ligi Narodów, która dawała Polsce prawo do obsługi celnej, kolejowej. 78 lat temu, w pierwszym dniu II Wojny Światowej, w Szymankowie oddało swoje życie 21 Polaków. Byli to inspektorzy celni, kolejarze oraz członkowie ich rodzin. Dzięki ich poświęceniu 1 września 1939 r., udało się ostrzec (inspektor celny wystrzelił racę) polskie oddziały broniące mostów tczewskich oraz zatrzymać niemiecki pociąg pancerny, którego załoga zmierzała do ich opanowania.

Obelisk w Tczewie (na Skwerze Bohaterów Szymankowa)
W 1939 roku granica państwowa przebiegała przez most w Tczewie, którego strategiczne znaczenie dla planowanej operacji napadu na Polskę przewidzieli sztabowcy Wehrmachtu. Za wszelką cenę dążyli do zajęcia go w pierwszych minutach ataku. Podstawą ich planu było skierowanie do Tczewa specjalnego pociągu z oddziałami szturmowymi, które miały za zadanie opanowanie mostu w stanie nienaruszonym. W Szymankowie mieściła się polska placówka celna oraz polska administracja kolejowa. Polscy urzędnicy wykonywali swoje zadania na podstawie mandatu Ligi Narodów, która dawała Polsce prawo do obsługi celnej, kolejowej. Dzięki obecności polskich urzędników celnych i kolejowych na stacji w Szymankowie wspomniany pociąg – tak ważny dla niemieckiej strategii opanowania mostu – został rozpoznany i informacja o nim została przekazana polskim żołnierzom broniącym Tczewa. W rezultacie polska załoga odparła atak niemieckich żołnierzy i zgodnie z planem obrony wysadziła most. Równocześnie dzięki skierowaniu nadjeżdżającego z odsieczą Niemcom pociągu pancernego na ślepy tor, polscy urzędnicy w Szymankowie uniemożliwili kontynuowanie operacji przeciwko obrońcom Tczewa. Inspektorzy celni i kolejarze zostali wymordowani przez Niemców w kilka chwil po opanowaniu przez nich stacji.

Po Mszy św. odprawionej w kościele parafialnym św. Floriana w Szymankowie, uczestnicy obchodów rocznicowych, w tym przedstawiciele Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce z Prezydentem Leszkiem Miętkiem na czele przeszli pod pomnik upamiętniający polskich celników, kolejarzy i ich rodziny zamordowanych przez Niemców. Tam uczestniczyli w apelu poległych i złożyli kwiaty.

foto: Adam Murawski

ZZM o pracach bieżących ministerstwa

Związek pozytywnie oceniają przede wszystkim samo podjęcie prac nad ustawą. – Jest [ona] od dawna oczekiwanym aktem prawnym, regulującym zasady zatrudnienia i czas pracy kluczowych dla bezpieczeństwa ruchu pociągów pracowników, którymi są maszyniści – podkreślono we wstępie pisma ZZMK. Specyfika pracy maszynistów nie pozwala na skuteczne zapobieganie nadużyciom przy użyciu samego tylko Kodeksu Pracy. Konieczność prawnego uregulowania tej kwestii sygnalizowaliśmy w minionych latach wielokrotnie.

Prezydent Leszek Miętek podkreśla, że ustawa – oprócz określenia limitów czasu pracy – powinna zawierać także dokładną definicję „maszynisty”, „czasu pracy” i „czasu wypoczynku” (dwóch ostatnich nie było w projekcie przekazanym ZZM), a także uregulować kwestię miejsca pracy oraz zasad zatrudnienia. Jej integralną częścią powinien być, zdaniem związkowców, również system skutecznej kontroli oraz katalog kar, wymierzanych pracodawcom za ewentualne nadużycia. Zdecydowanie sprzeciwia się wydłużaniu okresów rozliczeniowych czasu pracy. Maszynista to nie komputer – nie może w ciągu jednego miesiąca wykonać 2 razy więcej pracy, niż przewiduje norma, a potem odpoczywać. Im krótszy okres rozliczeniowy, tym lepiej .

Opinia ZZM czas pracy maszynistów

W przesłanej Ministerstwu Infrastruktury opinii Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce oraz Federacja Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych zdecydowanie sprzeciwiają się ewentualnej zmianie przepisów, umożliwiającej prowadzenie pociągu z prędkością do 160 km/h przez jednego maszynistę na liniach bez działającego systemu ETCS. „Apelujemy o zaniechanie pomysłów, których nastawienie na złudne korzyści sprowadzi jedynie prowokowanie katastrofy kolejowej”.

Już dziś nadmierne obciążenie psychofizyczne maszynistów prowadzi – w ocenie związku – do ich przemęczenia. Zdaniem ZZMK być może należałoby wręcz zastanowić się nad zmianami idącymi w przeciwnym kierunku. – Bardziej uzasadnionym byłoby rozważenie zmniejszenia prędkości prowadzenia pojazdu w obsłudze jednoosobowej – taki krok dałby maszyniście więcej czasu na reakcję.

„Problemu luki pokoleniowej nie można rozwiązywać poprzez pogarszanie bezpieczeństwa. Efektywny czas pracy to dziś tylko ok. 40% całego czasu pracy maszynisty. To efekt podziału na spółki: dawniej maszynista był „uniwersalny”, a czas jego służby był lepiej wykorzystywany. Przed propozycją podniesienia do 160 nie przeprowadzono żadnych badań ani testów podobnych do tych, na podstawie których przed laty ustalono obecnie obowiązującą granicę.”

Pismo do MI dot. jazdy w pojedynkę do 160km_h (3)

Nasz człowiek w PR

Gratulujemy naszemu koledze – Jarosławowi Sromale – uzyskania mandatu zaufania od pracowników Przewozy Regionalne sp. z o.o. Jak wynika z końcowego protokołu zdobył największą liczbę głosów.