Informujemy, że wynegocjowane przez związki zawodowe podwyżki wynagrodzeń w PKP Intercity S.A wejdą w życie od dnia 1 września 2025 roku.
EDM 2025 życzenia gości
💯 Podczas tegorocznych Centralnych Obchodów Europejskiego Dnia Maszynisty Kolejowego, który nasz związek świętował w Olsztynie, zaproszeni goście mieli okazję zabrać głos i złożyć życzenia.
🎞 Poniżej link ⤵:
Drodzy Maszyniści, Szanowni Emeryci, Przyszli Adepci zawodu oraz Rodziny Kolejarzy,
Z okazji Europejskiego Dnia Maszynisty składamy Wam serdeczne życzenia zdrowia, pomyślności i satysfakcji z każdego przejechanego kilometra.
Niech codzienna służba na szlaku będzie źródłem dumy i poczucia dobrze spełnionej misji, a każda podróż kończy się bezpiecznym powrotem do domu.
Tym, którzy dopiero rozpoczynają swoją drogę – życzymy wytrwałości i pasji, aby ten piękny zawód stał się źródłem radości i spełnienia.
Naszym Kolegom na emeryturze – dziękujemy za lata służby i przykład, jaki pozostawili następnym pokoleniom.
Rodzinom maszynistów – składamy wyrazy wdzięczności za cierpliwość, wsparcie i zrozumienie dla trudów tej odpowiedzialnej pracy.
Niech wspólnota kolejarska będzie zawsze silna, zjednoczona i otoczona szacunkiem, na jaki zasługuje.
EDM 2025 życzenia składa Prezydent Leszek Miętek
Centralne Obchody Europejskiego Dnia Maszynisty Kolejowego 2025
Olsztyn, 12 września 2025 r. – Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce świętuje dziś Centralne Obchody Europejskiego Dnia Maszynisty Kolejowego. W tym roku z racji przypadającego w środku tygodnia święta maszynistów – 16 września – nieco wcześniej – pod Olsztynem. W wydarzeniu uczestniczą między innymi przedstawiciele rządu, UTK, OPZZ, samorządów regionalnych, firm współpracujących z naszą organizacją oraz oczywiście prezesi spółek kolejowych z PKP S.A. na czele.
Święto ma swoją genezę w tradycji kolejarskiej, sięgającej początku XX wieku, kiedy to maszynistów zaczęto postrzegać jako jedną z kluczowych grup zawodowych dla rozwoju transportu kolejowego i bezpieczeństwa pasażerów. W Polsce Europejski Dzień Maszynisty Kolejowego obchodzony jest co roku 16 września od wielu lat właśnie z inicjatywy Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce, organizacji, której celem jest ochrona praw pracowniczych, poprawa warunków pracy oraz troska o bezpieczeństwo na kolei.
– Europejski Dzień Maszynisty Kolejowego to dla nas nie tylko święto zawodowe, ale także czas refleksji nad odpowiedzialnością i rolą, jaką pełnimy wobec pasażerów, gospodarki kraju i bezpieczeństwa narodowego. Dzisiejsze obchody to również dowód uznania dla codziennej pracy tysięcy maszynistów w całej Polsce – podkreśla Prezydent ZZM Leszek Miętek.
Podczas obchodów wręczane są odznaczenia resortowe za wieloletnią służbę na kolei – Zasłużony dla Transportu RP i Zasłużony dla Kolejnictwa oraz związkowe – Zasłużony dla ZZM.
Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce od 106 lat stoi na straży interesów pracowników, podejmując działania na rzecz podnoszenia standardów pracy, bezpieczeństwa oraz rozwoju zawodowego maszynistów i innych zawodów związanych z praca na kolei.
Ogólnopolski Marsz Niezadowolenia, Warszawa 27.09.2025r.
✊️ 27 września, o godzinie 12:00, spotykamy się pod budynkiem OPZZ przy ul. Kopernika 36/40 w Warszawie, aby wspólnie wziąć udział w Ogólnopolskim Marszu Niezadowolenia. ✊️
📢Czas dać wyraz naszym oczekiwaniom i domagać się zmian!
✊️Bez ludzi pracy nie ma państwa!
🗣Wspólnie podnosimy głos, by zwrócić uwagę na to, jak są ignorowani i pomijani przez rządzących. Dlaczego to właśnie ci, którzy codziennie pracują na rzecz rozwoju kraju, zostają pominięci w procesach decyzyjnych i inwestycjach? Czas, by to zmienić!
📢Nasze postulaty są jasne i konkretne. Żądamy:
✅Wyższych płac i ochrony miejsc pracy! Pracownicy zasługują na godne wynagrodzenie i stabilność zatrudnienia.
✅Solidnych usług publicznych! Edukacja, ochrona zdrowia, administracja – wszystko to musi funkcjonować sprawnie i na najwyższym poziomie.
✅Sprawiedliwego Zielonego Ładu! Transformacja ekologiczna musi być sprawiedliwa. Zamiast likwidacji miejsc pracy, potrzebujemy rozwoju i nowych szans zawodowych.
✅ 🚅Zrównoważonego transportu! Czas na inwestycje w transport publiczny, który służy wszystkim obywatelom!
✅Sprawnych sądów pracy! Sprawiedliwość musi działać teraz. Pracownicy zasługują na szybkie i sprawiedliwe rozstrzyganie swoich spraw.
✅Mieszkań dla pracowników, nie dla spekulantów! Mieszkania muszą być dostępne dla tych, którzy codziennie pracują na rozwój kraju.
✅Krótszego czasu pracy! Więcej czasu na życie, mniej wyzysku. Chcemy lepszej jakości życia, nie tylko pracy na pełnych obrotach.
✅Emerytur stażowych! Szacunek dla osób, które przez całe życie pracowały na dobro wspólne.
✅Bezpiecznej pracy, bezpiecznego życia! Każdy pracownik zasługuje na prawo do bezpiecznych warunków pracy i życia.
✅Etat zamiast śmieciówki! Koniec z niestabilnym zatrudnieniem i umowami śmieciowymi.
✅Dialogu społecznego jako obowiązku rządu! Dialog z pracownikami musi stać się priorytetem.
🗣To tylko część naszych postulatów. Czas wyrazić nasze niezadowolenie!
📢Dość ignorowania ludzi pracy! Nie pozwólmy, by nasze głosy zostały zagłuszone. Razem jesteśmy silni – niech nasza obecność na marszu będzie jasnym sygnałem, że walczymy o nasze prawa, o naszą przyszłość!
✊️27 września, godz. 12:00 – spotykamy się pod OPZZ!
Dołącz do nas!
wersja plakatu w pdf:
1 września 1939 Szymankowo.
Jak co roku upamiętniliśmy bohaterską postawę polskich kolejarzy i inspektorów celnych, którzy uniemożliwili niemiecki atak na strategiczny most w Tczewie. W odwecie, wczesnym rankiem 1 września 1939 roku naziści zamordowali 21 Polaków: 14 kolejarzy, 2 członków ich rodzin i 5 inspektorów celnych. Cześć ich pamięci.
W obchodach Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce reprezentowali: Prezydent Leszek Miętek, wiceprezydent Daniel Biernacik, przewodniczący ZZM Cargo Gdynia Rafał Latuszewski, przewodniczący ZZM IC Gdynia Bartosz Abramczyk wraz z Pocztami Sztandarowymi z gdyńskich organizacji PKP Cargo oraz PKP Intercity.
W hołdzie bohaterom
Jak co roku ZZM w Chojnicach przy Pomorskim Zakładzie POLREGIO w Gdyni uroczyscie obchodzi kolejną rocznicę wybuchu II wojny światowej. Pod pomnikiem Pomordowanych Kolejarzy o 4.23, czyli w godzinę wjazdu na chojnicki dworzec niemieckiego pociągu pancernego oddano hołd Kolejarzom Chojnickim, którzy byli pierwszymi ofiarami II wojny światowej.
Maszynista w grobie, sprawca wolny!
TIR z naczepą utknął na przejeździe kolejowo-drogowym w Ołtarzewie, w wyniku czego śmierć na służbie poniósł maszynista. Sąd zamiast surowo ukarać skazuje sprawcę na rok w zawieszeniu!
Nie da się tego opisać inaczej niż słowem hańba. Sąd Rejonowy w Pruszkowie ogłosił wyrok ws. ubiegłorocznego wypadku na przejeździe kolejowo-drogowym, w którym życie stracił maszynista Kolei Mazowieckich. Nie był to pierwszy groźny wypadek na przejeździe w Ołtarzewie, w pobliżu, którego znajdują się liczne centra logistyczne. Ten z 1 lipca ub.r. miał jednak tragiczne skutki.
Do wypadku doprowadził kierowca tira, który – lekceważąc przepisy, sygnały ostrzegawcze i zdrowy rozsądek – wjechał na tory ciężarówką z naczepą wypełnioną materiałami budowlanymi, doprowadzając do fatalnego w skutkach zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem. Maszynista prowadzący pociąg z Sochaczewa do Warszawy nie miał żadnych szans na wyhamowanie składu. Pociąg uderzył w tył naczepy, w wyniku czego kabina maszynisty uległa zmiażdżeniu. Mimo szybkiej pomocy, nie udało się uratować Rafała Kamińskiego. Maszynista Kolei Mazowieckich z 12-letnim stażem zmarł w wyniku odniesionych ran w wieku 48 lat.
Dowody na tacy
Sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie, a postępowanie dotyczyło art. 177 § 2 kk, czyli spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym. Czynu za który w przypadku śmierci innej osoby albo ciężkiego uszczerbku na jej zdrowiu grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Zdarzenie dokładnie zarejestrowały kamery, a kwestia winy i odpowiedzialności była bezsporna. Jak powiedział Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury
Okręgowej w Warszawie, cyt.: „kierowca nie zachował należytej ostrożności i wjechał na przejazd kolejowy pomimo tego, że po drugiej stronie przejazdu nie miał miejsca na kontynuowanie jazdy z uwagi na stojące za przejazdem samochody. W wyniku tego doprowadził do czołowego uderzenia pociągu w bok naczepy i nieumyślnego spowodowania u maszynisty pociągu Rafała Kamińskiego wielonarządowych obrażeń ciała skutkujących jego zgonem na miejscu zdarzenia – informował prokurator w mediach.
Sprawca, Marek S., przyznał się do winy i – jak twierdzą śledczy – złożył wyjaśnienia zgodne z zebranym materiałem dowodowym. Prokurator prowadzący sprawę uznał, że nie ma potrzeby przeprowadzania procesu – zawnioskował o wyrok bez rozprawy. Takowy zapadł 23 czerwca br. i kładzie się niestety cieniem na cały wymiar sprawiedliwości.
Sąd łaskawy
Zamiast surowej kary będącej choć minimalnym aktem zadośćuczynienia dla rodziny zmarłego i przestrogą dla innych zapadł werdykt, który trudno przyjąć bez gniewu:
– 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata,
– zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych kat. C i CE na 1 rok,
– nawiązka od oskarżonego na rzecz osoby najbliższej dla pokrzywdzonego w kwocie 12,7 tys. zł,
– zasądzenie kosztów i opłat procesowych.
Czyli zasadniczo niska, prawie minimalna „według widełek”, kara za popełniony czyn. Do tego w zawieszeniu. – Wyrok uznano za słuszny – tak komentował go mediom rzecznik prokuratury Piotr Antoni Skiba. Czyżby? Człowiek, który przez swoją nieodpowiedzialność odebrał życie drugiemu, nie spędzi za kratami ani jednego dnia. A przynajmniej nie teraz. Co więcej, jako że sąd zaliczył mu na poczet orzeczonego środka okres zatrzymania prawa jazdy, właściwie może z miejsca wrócić do pracy w charakterze kierowcy ciężarówki! Pomimo tego, że złamał przepisy w miejscu, gdzie nie ma marginesu błędu, a o życiu i śmierci często decydują sekundy. Ignorując sygnały świadomie zaryzykował życie setki ludzi w pociągu, a maszyniście nie dał najmniejszych szans na ocalenie.
Policzek dla bliskich i kolejarzy
Sąd Rejonowy w Pruszkowie miał w rękach możliwość wysłania jasnego sygnału: że życie ludzkie jest wartością nadrzędną, a rażące łamanie przepisów nie może kończyć się pobłażaniem. Tymczasem wysłał przekaz dokładnie odwrotny – że można (choćby nieumyślnie) zabić przez rażącą lekkomyślność i uniknąć więzienia. To nie jest tylko kwestia tego jednego wyroku. To jest pytanie o to, czy nasze prawo i sądy w ogóle potrafią stanąć po stronie ofiar. Czy naprawdę w Polsce życie ludzkie jest tak tanie? Rodzina maszynisty będzie musiała żyć z traumą do końca życia. A sprawca? Sprawca wróci do domu, może nawet wsiądzie z powrotem za kierownicę.
W państwie, nazywającym siebie „państwem prawa” to nie powinno być możliwe. Ten wyrok jest policzkiem wymierzonym nie tylko bliskim ofiary i środowisku maszynistowskiemu, ale każdemu, kto wierzy w elementarną sprawiedliwość. I dopóki takie orzeczenia zapadają w polskich sądach, dopóty na przejazdach kolejowo- drogowych dalej będą tragedie, które można było powstrzymać. Oczywiście wtedy, gdyby tylko kara znaczyła cokolwiek.
Rafał Zarzecki
Pamięć o ofiarach katastrofy kolejowej w Ursusie
Dziś wspominamy kolejną z tragicznych kart w historii polskich kolei – katastrofę w Ursusie w Warszawie, w której życie straciło 16 osób, a wielu zostało rannych. To wydarzenie na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako bolesne świadectwo odpowiedzialności, jaką niesie służba kolejarska.
Rok temu, dzięki wysiłkom Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce, Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP, które wsparły inicjatywę miłośnika kolei – Pawła Makowca, przy wsparciu Polskich Kolei Państwowych S.A. i Fundacji Grupy PKP oraz PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. , powstał w Ursusie pomnik poświęcony ofiarom tej tragedii. Dla nas, maszynistów, to nie tylko miejsce pamięci, ale i wyraz hołdu dla wszystkich, których życie zostało przerwane tamtego dnia.
Dziś składamy pamięci ofiar hołd – bo każda z takich tragedii przypomina nam, jak wielka odpowiedzialność towarzyszy pracy maszynisty. To odpowiedzialność za życie pasażerów, współpracowników i nas samych.
Nie zapominamy